Strefa wejściowa

Z faktu łączenia strefy całkowicie prywatnej jaką jest wnętrze budynku z dostępną dla wszystkich przestrzenią ulicy wynikają dwie krańcowo różne funkcje: informacyjna oraz zapewnienie bezpieczeństwa. Obie powinna spełnić strefa wejściowa budynku.

 

Strefa wejściowa – co to?

Na pierwszy rzut oka banał: furtka ogrodzeniowa, chodnik, czasem schodki. Ma umożliwić wygodne dojście do budynku. Tyle tylko, że już w tej odpowiedzi tkwi niewielka pułapka zawarta w słowie „wygodne”. Bo wygodne to znaczy jakie? I czy na pewno jest to nowoczesna strefa wejściowa?

Spróbujmy dokładniej przeanalizować funkcję tego fragmentu działki. Rola głównego ciągu komunikacyjnego łączącego wejście do budynku z przestrzenią publiczną nie ulega wątpliwości. Ale właśnie z faktu łączenia strefy całkowicie prywatnej jaką jest wnętrze budynku z dostępną dla wszystkich przestrzenią ulicy wynikają dwie kolejne funkcje: informacyjna oraz zapewnienie bezpieczeństwa.

 

Strefa wejściowa – projekt

Pierwsza z nich służy naszym gościom. Dojście do budynku powinno po pierwsze być łatwe do znalezienia z ulicy, a po drugie czytelnie wskazywać kierunek, w którym powinni udać się odwiedzający nas, aby wygodnie trafić do głównego wejścia. Oczywiście przy małej działce i budynku usytuowanym blisko jej frontu, znaczną część tej funkcji przejmuje architektura domu. Już jednak przy nieco większej działce obsadzonej wysoką zielenią lub też przy budynku przesuniętym ku jej tyłowi – informacyjna rola dojścia zyskuje na znaczeniu. Ostatecznie chodzi jednak o to, że ścieżka stanowiąca główne dojście do budynku powinna wyraźnie wskazać kierunek w którym wejście to możemy znaleźć. Nie powinna również zbytnio meandrować – w przeciwieństwie do ścieżek ogrodowych, służących raczej do spacerowania i podziwiania otoczenia – główną rolą ścieżki wejściowej jest zapewnienie szybkiej i wygodnej komunikacji. Wygoda ma w tym przypadku kilka aspektów. Szybkość przemieszczania to oczywiście jeden z nich. Musimy założyć, że o ile w wypadku malowniczej dróżki w ogrodzie celem może być właśnie przebywanie na niej (potocznie zwane spacerem) o tyle celem użytkownika ścieżki wejściowej jest w ogromnej większości przypadków jak najszybsze z niej zejście – tym szybsze im brzydsza jest pogoda, im cięższe siatki z zakupami lub im bardziej zmęczony jest wchodzący. Istotna jest również szerokość ścieżki i materiał z którego jest wykonana. Ścieżka zbyt szeroka nie jest przy tym specjalnym utrudnieniem, w najgorszym wypadku może jedynie sugerować megalomanię właściciela. Gorzej jeśli jest zbyt wąska i nie da się na niej wygodnie minąć lub przejść z wózkiem czy większymi zakupami. Dobrze jest więc przyjąć że szerokością absolutnie minimalną jest 120cm, wygodną natomiast – 150cm. Istotna jest również sama nawierzchnia. Powinna być gładka, na tyle, aby możliwe było wygodne przejście z wózkiem, o lasce lub przeprowadzenie roweru, a zimą łatwe odśnieżenie. Wskazane byłyby więc w tym wypadku nawierzchnie z kostki płukanej lub gładkiej, możliwie dużej – aby zminimalizować ilość fug. Ostateczny dobór kostki jest oczywiście kwestią odpowiedniego projektu, tak aby ogród, dom i otoczenie tworzyły spójną całość. Strefa wejściowa wymaga uwagi. Trzeba pamiętać, że w przeciwieństwie do wszystkich innych znajdujących się na posesji ścieżek korzystanie z dojścia do budynku nie jest wyborem, a koniecznością niezależnie od pory roku czy dnia. Elementem istotnym z punktu widzenia wygody będzie więc również właściwe oświetlenie. To zresztą kwestia łącząca problem wygody z bezpieczeństwem. Przez bezpieczeństwo rozumiemy w tym wypadku łatwą możliwość kontroli wchodzących na działkę. O ile więc ze względu na wygodę istotne jest właściwe oświetlenie nawierzchni, o tyle ze względu na bezpieczeństwo warto również oświetlić postacie wchodzących, zwłaszcza w rejonie furtki ogrodzeniowej i drzwi do budynku. Dobrze również zaprojektować chodnik tak, aby można go było w całości kontrolować z wnętrza domu. Oczywiście w dobie powszechnie dostępnych wideodomofonów ogromnym wsparciem będzie elektronika, czasem jednak warto móc zwyczajnie i odrobinę staromodnie spojrzeć przez okno na furtkę ogrodzeniową.

 

Brama wjazdowa i furtka ogrodzeniowa

Istotna jeśli chodzi o samo wejście jest również lokalizacja i wielkość furtki ogrodzeniowej. Strefa wejścia do domu nie powinna stanowić “wąskiego gardła” całej komunikacji. Oczywiście nie ma konieczności mijania się w przejściu, więc nie ma również potrzeby zapewniania 150cm szerokości w świetle przejścia, należy jednak pamiętać, że najprawdopodobniej wielokrotnie przydarzy się konieczność wprowadzenia tamtędy wózka czy wniesienia ciężkiego i dużego pakunku. Stąd szerokość 120cm wydaje się komfortowa, za wymiar minimalny natomiast należy przyjąć 100cm. Kolejna sprawa to sytuacja, w której furtka ogrodzeniowa znajduje się przy wąskim i uczęszczanym chodniku, albo wręcz przy ulicy bez chodnika. Warto wtedy cofnąć ją lekko od linii ogrodzenia aby stworzyć gościom miejsce na to, aby wygodnie zaczekać aż gospodarz podejdzie do domofonu.

Ostatnia (co oczywiście nie znaczy że najmniej ważna) kwestia to względy estetyczne. Tutaj jednak w tak ogólnym tekście poprzestać należy na sprawach generalnych, detale pozostawiając projektantom i inwestorowi. Najistotniejszą z nich jest uzyskanie spójnej kompozycji – zarówno w skali architektonicznej, czyli architektury budynku i zagospodarowania działki, jak i urbanistycznej, czyli ulicy, osiedla czy nawet miejscowości. W obu skalach duże znaczenie ma dobór kostki. Zarówno jej kolor, format jak i faktura stanowią istotne elementy mogące wpłynąć na ostateczny efekt. W końcu nawet najlepiej zaprojektowany dom zepsuć można detalami zagospodarowania działki, a z drugiej strony – nawet fantastyczna i spójna kompozycja całej działki wyglądać może jak przysłowiowy kwiatek u kożucha jeśli nie będzie przystawać do sąsiedztwa.

 

Opisy do rysunków:

Buszrem-39.1

Najczęstsze błędy popełniane przy projektowaniu przebiegu dojścia do budynku. Dla niewielkiego utrudnienia I lepszego zilustrowania omawianych problemów założyliśmy, że nie ma możliwości wykonania wejścia na działkę na wprost drzwi wejściowych do domu.

  1. Wejście do budynku
  2. Furtka
  3. Ścieżka nie wskazująca czytelnie właściwego kierunku
  4. Zbyt meandrująca linia dojścia. Rozwiązanie być może ciekawe przy pierwszym kontakcie, szybko jednak stanie się obiektem szczerej nienawiści jej stałych użytkowników, którzy ostatecznie najprawdopodobniej opracują jakiś skrót. Przy odrobinie szczęścia nie będzie on przebiegał przez środek rabatki.
  5. Najprawdopodobniejszy przebieg skrótu…
  6. Ścieżka połączona z opaską wokół budynku – o ile nie jest prostą kontynuacją wcześniejszej linii, staje się nieczytelna i trudna do odnalezienia.
  7. Zbyt wąski chodnik, na którym niewygodnie jest się minąć, ciężko również przejść z wózkiem czy zakupami.
  8. Niewystarczające oświetlenie utrudniające przejście po zmroku.

Buszrem-39.2

A jak to zrobić żeby wszystko działało możliwie jak najlepiej? Ciągle zakładamy, że lokalizacja furtki jest stała I niezależna od inwestora.

  1. Wejście do budynku
  2. Furtka cofnięta od linii ogrodzenia.
  3. Oświetlenie okolic furtki
  4. Oświetlenie ścieżki
  5. Oświetlenie strefy wejściowej do budynku (oczywiście w większości wypadków będzie to lampa na ścianie budynku, ale ona nie wygląda tak dobrze na grafice)
  6. Stała szerokość ścieżki wynosząca około 150cm
  7. Najkrótsza możliwa linia przebiegu ścieżki. Takie rozwiązanie daje również jeden dodatkowy efekt – ułatwia obserwację dojścia z okna budynku. Jednocześnie wchodzący od samej furtki wie, gdzie ma się spodziewać wejścia do budynku, mimo, iż samego wejścia nie widzi.

Buszrem-39.3

I na sam koniec rozwiązanie optymalne, piękne w swojej prostocie – kiedy możemy sobie pozwolić na wykonanie furtki i chodnika

  1. Wejście do budynku
  2. Cofnięta furtka
  3. Chodnik o stałej, wygodnej szerokości prowadzący wprost do wejścia
  4. Równomierne oświetlenie całego obszaru przejścia
Masz pytania? Nasza obsługa klienta odpowie na każde.