Czy można wprowadzić naturalną zieleń w nawierzchnię brukowaną, omijając bruki ażurowe? Można. Co więcej – efekt jest w stanie przewyższyć niejedno tradycyjne rozwiązanie nawierzchniowe.
Czym wypełnić fugi w kostce?
Świetnym rozwiązaniem jest zastosowanie odrobinę szerszych fug wypełnionych humusem lub mieszaniną kompostu z piaskiem. Ich szerokość należy dobrać w zależności od wielkości elementów nawierzchniowych. Przy typowej kostce brukowej optymalne są fugi szerokości ok. 1 cm, przy większych elementach i płytach tarasowych 2 – 3 cm. Można również stosować znacznie szersze fugi (o ile przestrzenie porównywalne z szerokością kostki ciągle można nazywać fugą), w takim jednak przypadku warto rozważyć mocowanie każdego elementu osobno na podkładzie cementowym. Im większe jednak przestrzenie pozostawimy między elementami nawierzchni, tym mniej komfortowe będzie użytkowanie tak urządzonej ścieżki. To, co jest jak najbardziej akceptowalne przy spokojnym spacerze po ogrodzie może okazać się irytujące w trakcie codziennych przejść od drzwi do furtki. Warto więc najpierw dobrze się zastanowić jak intensywnie i w jaki sposób będą użytkowane poszczególne dojścia i raczej nie decydować się na zbyt ażurowe na całej powierzchni elementy które będą intensywnie użytkowane. Trzeba przy tym także pamiętać, że stosując takie rozwiązania istotnie zwiększamy przesiąkanie wody deszczowej do warstw podsypki i podbudowy. Bardzo ważne staje się więc zastosowanie geowłókniny która zapobiegnie wypłukiwaniu kruszywa spod kostki i związanym z tym uszkodzeniom nawierzchni. Pozostałe elementy konstrukcji nawierzchni pozostają jak w tradycyjnych ścieżkach. Zaczynamy więc od korytowania, następnie odpowiedniej grubości podbudowa, geowłóknina i podsypka piaskowa. Tego typu rozwiązań należy jednak raczej unikać przy podjazdach i nawierzchniach narażonych na większe obciążenia. W tych wypadkach niezastąpione będą jednak bruki ażurowe.
Zielone fugi w kostce
Wracając jednak do zielonych fug – pozostaje ostatnie (ale chyba najistotniejsze) pytanie: co po wypełnieniu ziemią? Odpowiedź najprostsza brzmi: nic. Poczekajmy. Fugi bardzo szybko zazielenią się same. Zakiełkują w nich nasiona i zarodniki przyniesione przez wiatr. Jest to rozwiązanie o tyle dobre, że możemy być pewni, że w naszym chodniku zadomowią się rośliny najbardziej odporne. Na co możemy liczyć? Jeżeli chodnik biegnie przez zacieniony teren – pojawią się mchy na czele z najodporniejszym i bardzo atrakcyjnym skrętkiem wilgociomierczym. Nie możemy na nie liczyć w miejscach słonecznych, tam jednak najprawdopodobniej pojawią się trawy, ale także babkowate czy (szczególnie pożądane) stokrotki.
Druga wersja to samodzielne obsianie fug. Dzięki temu zyskamy pełną kontrolę nad ich ostatecznym wyglądem. Najczęściej w takim wypadku stosuje się różne gatunki traw (należy dobierać takie, które dobrze zniosą deptanie). Alternatywą dla nasion jest posadzenie darni z rolki. Należy pociąć ją na wąskie paski i dokładnie dopasować do przestrzeni między elementami nawierzchni. W takim wypadku należy pamiętać o starannej pielęgnacji która umożliwi dobre ukorzenienie w niezbyt wielkich przestrzeniach.
Powierzchnia biologicznie czynne
Zielone fugi to jedno z rozwiązań. Nie jedyne jednak. Znakomity efekt może dać także usunięcie niektórych elementów nawierzchni i zastąpienie ich trawą. Szczególnie dobrze nadają się do tego celu kostki nieprostokątne – takie jak na przykład Kreta czy Piazza. Trapezowy kształt elementów zapewni ich lepsze klinowanie się ze sobą, a więc zamiana niektórych z nich na zieleń w znacznie mniejszym stopniu osłabi całość nawierzchni. Jest to szczególnie ważne, jeśli chcemy urozmaicić tym sposobem podjazdy lub inne powierzchnie narażone na duże obciążenia. W wypadku chodników nie ma aż takiego znaczenia.
Grupa roślin mogących rosnąć w tak urządzonych zielonych chodnikach jest bardzo duża i nie sposób wymienić wszystkich. Warto jednak zapoznać się ze szczególnie atrakcyjnymi możliwościami. Pomijając narzucającą się w sposób oczywisty trawę może to być na przykład pięknie kwitnący i bardzo odporny na deptanie i warunki atmosferyczne rozchodnik ostry (jest rośliną trującą – raczej więc nie jest polecany w miejscach w których mogą przebywać dzieci), lub świetnie rosnąca w nasłonecznionych miejscach i równie dobrze znosząca deptanie acena drobnolistna. W podobnych warunkach dobrze poradzi sobie również goździcznik skalnicowy czy zimozielony i pięknie kwitnący floks szydlasty. Na ocienione ścieżki doskonale nadaje się z kolei bardzo atrakcyjny fiołek wonny (także bardzo odporny na kontakt z podeszwami).
Można jednak pójść jeszcze dalej i wykonać przejścia w postaci luźno ułożonych płyt. Aby takie rozwiązanie było wygodne, należy pamiętać o ustawieniu ich w odpowiednich odległościach zbliżonych do długości kroku człowieka. Przeciętnie jest to około 62 – 65cm. Posadawiamy je na pięciocentymetrowej warstwie piasku stabilizowanego cementem. Doskonale nadają się do tego celu duże elementy, na których spokojnie zmieści się cała stopa. Świetne będą na przykład płyty tarasowe Blues czy Etno, ale także wszystkie inne odpowiednich rozmiarów. Warto pamiętać, że jeśli chcemy ustawiać je w jednej linii – dobrze wybrać elementy szersze, chociażby piaskowiec wet cast 30x60cm. Jeśli użyjemy płyt kwadratowych, ze względów ergonomicznych warto ułożyć je mijankowo w sposób odpowiadający naturalnemu rytmowi kroków człowieka. Ułożenie takich płyt w linii prostej wymusi na korzystających z przejścia chodzenie przypominające spacer po linie przy którym stopy stawiane są jedna przed drugą – co na dłuższą metę nie jest zbyt wygodne.
Opisy do ilustracji:
Rys. Buszrem 1
Kolejne etapy układania ażurowej nawierzchni przerośniętej trawą.
- Wykorytowane i przygotowane podłoże
- Podbudowa
- Geowłóknina rozdzielająca podbudowę i podsypkę piaskową
- Podsypka piaskowa
- Ułożona kostka
- Otwory w kostce wypełnione ziemią i obsiane trawą. Dopiero wypełnioną kostkę ażurową można zagęszczać i użytkować.
- Fundament pod element obrzeżowy
- Krawężnik.
Rys. Buszrem 2
Nawierzchnie uzyskane przy pomocy różnych kostek ażurowych.
- Warstwy konstrukcyjne nawierzchni
- Kostka Ekostrada
- Płyta Meba
- Płyta ażurowa
- Fundament krawężnika
- Krawężnik
Rys. Buszrem 3
Miejsce postojowe dla samochodu zapewniające maksymalny komfort wszystkim użytkownikom – także tym w szpilkach czy o lasce.
- Warstwy konstrukcyjne nawierzchni
- Nawierzchnia podjazdu i miejsca postojowego pokryta płytą ażurową.
- Pas wzdłuż przejazdu pokryty tradycyjną płytą (w tym wypadku Santorini)
- Krawężniki
- Pokryte płytami Santorini pasy przy brzegach miejsca postojowego ułatwiające wsiadanie i wysiadanie.
- Poszerzony pas płyt Santorini ułatwiający korzystanie z bagażnika zaparkowanego samochodu